Opłata deszczowa od stycznia wzrośnie. Ale może mniej, niż było to planowane

4,94 zł za m3 wód opadowych – to nowa propozycja stawki opłaty deszczowej. Wyższa stawka ma zacząć obowiązywać od stycznia, ale ile dokładnie będzie wynosić okaże się w tym tygodniu.

Opłata deszczowa obowiązuje w Koninie od lipca, ale przez pierwsze pół roku jej podstawowa stawka wynosiła 1,61 zł netto za metr sześcienny wód opadowych i roztopowych odprowadzonych do systemu. Od stycznia, zgodnie z uchwałą przyjętą przez Radę Miasta Konina, ta stawka miała wzrosnąć do 5,32 zł netto. W listopadzie władze miasta sygnalizowały jednak, że mogą zaproponować niższą stawkę. Wynikało to z danych pozyskanych po podpisaniu pierwszych umów z płacącymi podmiotami. Okazało się, że zlewnia objęta opłatą jest większa, niż pierwotnie szacował ZDM, a co za tym idzie zakładane przez miasto wpływy rozłożą się na większą liczbę podmiotów, a stawka może zostać obniżona.

ZDM zaproponował 4,94 zł netto. Ale to niejedyna zmiana. Po pierwszych doświadczeniach okazało się, że z jednej ze zniżek, za posiadanie zbiorników retencyjnych, niemal nikt nie korzysta, bo wymagane przez miasto warunki były zbyt wygórowane. Drugą proponowaną zmianą jest więc obniżenie tych wymogów – zgodnie z nową propozycją ulgę zapewniałyby zbiorniki już dziesięciokrotnie mniejsze, niż do tej pory. Jednocześnie jednak sama ulga również zostałaby zmniejszona do maksymalnie 20%.

Nad zmianami w opłacie deszczowej ZDM dyskutował z przedsiębiorcami, m.in. podczas spotkania w grudniu zorganizowanego przez Konińską Izbę Gospodarczą. Do kompromisu nie udało się jednak dojść. Podczas poniedziałkowego posiedzenia Komisji Finansów i Infrastruktury przedsiębiorcy po raz kolejny wskazywali, że stawka opłaty od stycznia będzie zbyt wysoka, a zasady udzielania obniżek – zbyt skomplikowane.

Paweł Adamów, zastępca prezydenta Konina, wyliczał, że miasto przy stawce 1,61 zł zebrałoby ok. 500 tys. zł, podczas gdy celem jest dwa miliony złotych. To i tak nie pokryje wszystkich kosztów utrzymania infrastruktury kanalizacji deszczowej, które wynoszą ok. 2,5 mln zł. – Przy tej stawce [1,61 zł netto – przyp. red.] utrzymanie systemu opłaty deszczowej nie ma sensu.

Komisje Finansów i Infrastruktury pozytywnie zaopiniowały propozycję nowej stawki opłaty i zmiany w przyznawaniu zniżek. Za byli radni KO, Wspólnego Konina i Tadeusz Wojdyński z Lewicy. Wstrzymali się: Jakub Eltman (niezrzeszony), Tomasz Andrzej Nowak (Lewica) i radni PiS. Przeciw był Jarosław Sidor (niezrzeszony). Ostateczną decyzję radni podejmą podczas środowej sesji Rady Miasta Konina.