Gangster u boku Roberta Popkowskiego pouczał prezydenta Konina

Łukasz P., skazany handlarz narkotyków i członek zorganizowanej grupy przestępczej, brał udział w konferencji prasowej u boku Roberta Popkowskiego z Solidarnej Polski. Szef miejskich struktur partii zapowiada wydanie oświadczenia w tej sprawie.

4 listopada, budynek, w którym znajduje się biuro poselskie wiceministra Michała Wosia. W jednym rzędzie podczas konferencji prasowej, na tle banera Solidarnej Polski, stoją Robert Popkowski (szef konińskich struktur partii oraz wojewódzki radny) i m.in. Łukasz P. Zaledwie pięć dni później w poznańskim sądzie zakończy się proces o przestępstwa narkotykowe, w którym mężczyzna był świadkiem koronnym.

Działał w gangu Zgreda

O tym, że Łukasz P. był zamieszany w przestępstwa dużego kalibru, w zeszłym tygodniu poinformował portal prowadzony przez kontrowersyjnego biznesmena Zbigniewa Stonogę. Udało nam się potwierdzić zawarte tam informacje. Na nasze pytania z piątku odpowiedział rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Poznaniu. Łukasz Wawrzyniak przekazał, że 9 listopada w tamtejszym Sądzie Okręgowym Łukasz P. usłyszał wyrok za udział w zorganizowanej grupie przestępczej i wprowadzanie do obrotu narkotyków.

Szerzej o sprawie informował już Onet. Według ustaleń dziennikarzy, Łukasz P., ps. Oczko, miał działać w gangu Ludwika M., ps. Zgred, zajmującym się obrotem narkotyków. Mężczyzna odpowiedzialny miał być za logistykę – przerzucanie środków pomiędzy różnymi państwami. W wyniku ich działań na rynek miało trafić nawet 900 kg haszyszu, 254 kg kokainy i 30 kg marihuany. Ponadto Łukasz P. miał być również zamieszany w kradzieże aut.

W toku śledztwa Łukasz P. był aresztowany. Jakim cudem więc, tuż przed zapadnięciem wyroku, pojawił się na konferencji Solidarnej Polski? Wszystko przez współpracę z organami ścigania. Mężczyzna został małym świadkiem koronnym i skorzystał ze znacznego złagodzenia kary. Sąd skazał go na pięć lat więzienia w zawieszeniu na dziesięć lat. To już jego kolejny konflikt z prawem. W 2014 r. Sąd Apelacyjny w Poznaniu wymierzył mu karę więzienia za inne przestępstwa narkotykowe.

Robert Popkowski wyda oświadczenie

Na listopadowej konferencji prasowej Łukasz P. nie tylko był, ale nawet zabrał głos. Krytykował prezydenta Konina za podwyżki cen biletów w komunikacji miejskiej. – Inne miasta potrafią zredukować cenę tych biletów – mówił z identyfikatorem Solidarnej Polski na szyi. Tuż po nim wystąpił Robert Popkowski.

Jak to się stało, że skazany za ciężkie przestępstwa mężczyzna pojawił się na konferencji partii, której szefem jest minister sprawiedliwości? W poniedziałek udało nam się krótko porozmawiać z Robertem Popkowskim. Szef miejskich struktur Solidarnej Polski powiedział jedynie, że jedyną jego winą było to, że nie zweryfikował wcześniej Łukasza P. Zapowiedział również, że w najbliższą środę, podczas kolejnej konferencji prasowej, wyda oświadczenie w tej sprawie.