Ruszyła kolejna edycja Playmakers. To program, który rozbudza wyobraźnię
Playmakers to wprowadzony jakiś czas temu przez UEFA program, który ma na celu zachęcenie dzieci do uprawiania sportu. Dzisiaj w Koninie ruszyła kolejna jego edycja.
Dzieci poprzez odtwarzanie bajek Disneya zachęcane są do aktywności sportowej, a także uczą się współpracy w grupie i rozwijają swoją wyobraźnię. Tym razem tematem przewodnim jest kreskówka „Iniemamocni 2”. – Dobrze by było, gdyby najmłodsi, którzy przychodzą na nasze zajęcia, kojarzyły tę bajkę i jej bohaterów, bo wtedy będzie im się łatwiej wcielić w postacie i wszystkie przygody – tłumaczy Jagoda Sapor, koordynatorka projektu.
Mniej więcej od początku marca przyszłego roku wyobraźnię najmłodszych rozbudzać będzie natomiast „Kraina lodu”. Jaką bajkę w dalszej kolejności wybierze UEFA, tego na razie nie wiadomo. Jeden cykl przewidziano na osiem zajęć. – Dzisiaj spotkaliśmy się po raz pierwszy, a całość zakończymy szóstego grudnia, czyli w Mikołajki. Mamy nadzieję, że to będzie fajny prezent dla milusińskich – dodaje bramkarka Medyka POLOmarket. W związku z tym, iż w najbliższy poniedziałek jest Wszystkich Świętych, a we środę, 3 listopada, Medyka czeka wyjazdowy mecz w Pucharze Polski, kolejne spotkanie przewidziano na 8 listopada.
Spotkania odbywają się dwa razy w tygodniu – w każdy poniedziałek i środę o godzinie 19 na dużej sali gimnastycznej Zespołu Szkół Górniczo-Energetycznych przy ulicy Wyszyńskiego w Koninie. Prowadzą je piłkarki Medyka POLOmarket Konin z Jagodą Sapor na czele, a pomagają jej Julia Chudy i Klaudia Urna. Wszyscy chętni proszeni są o kontakt pod numerem telefonu 604 739 008, emailowo: jagoda.sapor@pzpn.pl, lub osobiście. Można po prostu przyjść i sprawdzić, czy nasza pociecha odnajduje się w takiej konwencji. Zajęcia dedykowane są dla dziewczynek w wieku 5-8 lat i są całkowicie bezpłatne. – Zachęcamy do uczestnictwa w zajęciach, gdyż jest to unikatowy projekt, dzięki któremu najmłodsi odkryją zupełnie nowy, fascynujący świat. Nieco z dala od telefonów, czy laptopów – zachęca Jagoda Sapor.
Jest także szansa, że dziewczynkom na tyle spodobają się zajęcia z zawodniczkami konińskiego Medyka, że będą chciały pójść w ich ślady. A wtedy kto wie, co się wydarzy? Reprezentacja Polski, dobry zagraniczny klub? Za dziesięć, czy piętnaście lat świat będzie wyglądał zupełnie inaczej niż obecnie. Kobieca piłka nożna również.