Skocz do zawartości
Polska

Wybory 2024: Kandydaci na radnych gmin, powiatu i miasta. Zobacz, kto się zgłosił! [PEŁNE LISTY]

Prześlij nam swoje filmy, zdjęcia czy tekst. Bądź częścią naszego zespołu. Kliknij tutaj!

PILNE

Zablokowana DK25 w kierunku Kalisza przez ciężarówkę w rowie. Ruch wahadłowy w miejscowości Główiew. Utrudnienia ok. 1h.

LM.plWiadomościWielkopolska zagłębiem ekonomii społecznej

Wielkopolska zagłębiem ekonomii społecznej

Dodano: , Żródło: LM.pl
Wielkopolska zagłębiem ekonomii społecznej

Są pomysły, jest plan i czekający na wsparcie ludzie, ale brakuje pieniędzy. O tym na spotkaniu z Anitą Czerwińską, sekretarzem stanu w Ministerstwie Rodziny i Polityki Społecznej oraz pełnomocnikiem rządu ds. ekonomii społecznej, mówił prezes Zespołu Elektrowni Pątnów – Adamów – Konin.

Anita Czerwińska w towarzystwie posła Witolda Czarneckiego odwiedziła dzisiaj powiat koniński. Pierwszym przystankiem była Golina. W miejscowym domu kultury minister Czerwińska spotkała się z przedstawicielami lokalnych stowarzyszeń, spółdzielni socjalnej oraz prezesem i związkowcami ZE PAK.

– Wcześniej, mieszkając na Mazowszu, kompletnie nie znałem fenomenu ekonomii społecznej. Wielkopolska jest jej zagłębiem – rozpoczął prezes Piotr Woźny. – Działalność ZE PAK w zakresie produkcyjnym się kończy. Z trzech działających odkrywek, jedna skończyła wydobycie, druga skończy je na początku przyszłego roku, zostaniemy przy ostatniej. Te miejsca pracy są systematycznie redukowane, a pieniędzy ze sprawiedliwej transformacji nie ma. Nie są oczekiwaniem ZE PAK pieniądze na inwestycje energetyczne z funduszu sprawiedliwej transformacji, natomiast są one potrzebne, żeby zaopiekować się ludźmi i są potrzebne samorządom – dodał.

Prezes ZE PAK podkreślił, że w ciągu ostatnich lat w firmie pracę straciło 2200 osób, a w sektorze górniczym ponad 1600.

- Wspólnie udało nam się ze związkami zawodowymi wypracować projekt tego, jak pozyskać pieniądze ze sprawiedliwej transformacji na pracowników. Wymyśliliśmy sobie taki rodzaj świadczenia, umownie ok. 100 tys. zł, które byłyby przeznaczone na przeszkolenie pracownika, czy rodzaj takiego stypendium, żeby „dosypać” pracodawcy do jego zatrudnienia. Chodzi o to, żeby tego człowieka, który straci pracę tutaj zwodować i wypuścić na rynek pracy. Stąd współpraca z Ośrodkiem Wsparcia Ekonomii i gminami. Pieniądze są potrzebne na wsparcie inicjatyw społecznych, żeby zamortyzować wstrząs – mówił prezes Woźny.

Minister Czerwińska do kwestii pieniędzy z funduszu sprawiedliwej transformacji się nie odniosła. Była natomiast pod wrażeniem tego, o czym mówił prezes ZE PAK i związkowcy.

- Biznes może się zachowywać wobec pracowników w sposób przyzwoity, gratuluję postawy – powiedziała. - Powodzenie ekonomii społecznej wynika z naszego genu solidarności, empatii, który jako Polacy mamy, dlatego działa to bardzo sprawnie. Pod koniec października wejdzie w życie ustawa, która została uchwalona w bardzo dobrej atmosferze. Wszyscy się zgodzili, że jest potrzebna. Ideę ekonomii społecznej trzeba promować w lokalnych środowiskach – dodała Anita Czerwińska.

Podczas spotkania w Golinie nie zabrakło prezentacji działającej od roku Spółdzielni Socjalnej „Aktywni Razem”, która powstała z inicjatywy samorządu i stowarzyszenia „Razem dla Goliny”.

-  Zatrudniamy obecnie siedem osób. Nasza misja koncentruje się na aktywizacji osób zagrożonych wykluczeniem przez włączenie ich do życia zawodowego. Przez pierwszych sześć miesięcy wypracowaliśmy zysk na poziomie 98 tys. zł – mówił prezes Piotr Roszak.

– Zaangażowanie spółdzielni jest widoczne podczas wszystkich gminnych wydarzeń. Jest ona partnerem placówek oświatowych, instytucji kultury, rad sołeckich, jednostek OSP, kół gospodyń wiejskich, klubu biegaczy, czy domu seniora. Spółdzielnia jest wszędzie tam, gdzie może realizować swoją misję i działalność – dodał burmistrz Mirosław Durczyński.

Przemysław Piechocki, prezes zarządu Stowarzyszenia Na Rzecz Spółdzielni Socjalnych podkreślił, że ekonomia społeczna w subregionie konińskim rozwija się bardzo dobrze.

- Wyróżniamy się na tle wielu regionów, bo w każdej gminie funkcjonuje przynajmniej jedno przedsiębiorstwo socjalne. Widzimy ogromne wyzwania, na które może odpowiedzieć ekonomią społeczną – mówił Przemysław Piechocki.

Sekretarz stanu MRiPS z Goliny pojechała na podobne spotkanie do Konina, a później do Kramska.

Potwierdzenie
Proszę zaznaczyć powyższe pole