To oni zaprojektują amfiteatr. Ich koncepcje bywają udane, ale i kontrowersyjne

Autorska Pracownia Architektoniczna Jacka Bułata zaprojektuje nowy amfiteatr w Koninie. Ma już na swoim koncie udane koncepcje z Koszalina, czy Kołobrzegu, ale również kontrowersyjny projekt z Poznania.

Dwie firmy zgłosiły chęć wykonania dokumentacji technicznej nowego amfiteatru w Koninie. Zlecający zaprojektowanie obiektu Koniński Dom Kultury wybrał Autorską Pracownię Architektoniczną Jacka Bułata. To doświadczona, istniejąca już ponad 30 lat firma z Poznania.

Gratulują im na Pomorzu, krytykują – w Poznaniu

Na swoim koncie ma już kilkadziesiąt projektów. W większości – budynków użyteczności publicznej, m.in. obiektów uczelnianych i kulturalnych, w tym amfiteatrów. To właśnie na podstawie pomysłów zespołu Jacka Bułata wybudowane zostały w ostatnich latach amfiteatry w Kołobrzegu i Koszalinie (zdjęcia 1 – 3 i 4 - 5). Poznańska pracownia ma również w swoim dorobku projekt Filharmonii Koszalińskiej, Teatru Wybrzeże w Gdańsku, czy Fabryki Kultury w Kaliszu.

Kontrowersyjnym projektem okazał się natomiast Rynek Łazarski w Poznaniu (zdjęcia 6 – 8). Biuro Jacka Bułata zastosowało tam nietypowe zadaszenie wykonane z folii ETFE. Na środku dachu zostawiono jednak sporą dziurę, na którą skarżą się obecnie handlowcy – ma przez nią padać deszcz i śnieg. Jeszcze w trakcie przebudowy rynku poznańscy aktywiści wskazywali na bardzo małą ilość zieleni. Władze Poznania postanowiły w trakcie trwania inwestycji zmienić koncepcję, by zmniejszyć nieco zabetonowanie placu.

Zadaszona widownia na 3500 miejsc

Wykonanie dokumentacji konińskiego amfiteatru kosztować będzie miasto ponad 910 tys. zł. W pierwszym etapie mają powstać dwie koncepcje wraz z wizualizacjami, następnie – projekt budowlany i wykonawczy z kosztorysem i specyfikacją techniczną, a na koniec dokumenty potrzebne do uzyskania decyzji z pozwoleniem na budowę. Całość ma być gotowa mniej więcej za rok.

Na razie więc nie wiadomo, jak będzie wyglądał nowy amfiteatr. Znamy tylko pewien zarys. Na scenie ma być wykonana nowa podłoga, a nad nią – zadaszenie z membrany napiętej na pylonach i odciągach. Widownia ma pomieścić ok. 3500 osób i również ma być zadaszona. Na zapleczu mają znaleźć się garderoby dla artystów, biuro imprez, wygłuszona salka, pomieszczenie konserwatora, pomieszczenia magazynowe i sanitariaty.

Miasto musi szukać dofinansowania

Wykonanie dokumentacji jest pierwszym krokiem do przebudowy zniszczonego amfiteatru. Przede wszystkim – dokładniejszego oszacowania kosztów tego zadania. W sierpniu prezydent Piotr Korytkowski mówił ostrożnie o ok. 30 – 40 mln zł. By wykonać tę inwestycję władze miasta będą musiały sięgnąć więc po dofinansowania z zewnątrz. – Liczę, że to, co zostanie teraz rozpoczęte, zostanie za kilka lat sfinalizowane przebudową amfiteatru, żeby przywrócić do go pełnej funkcjonalności i świetności – mówił podczas środowej sesji Rady Miasta Konina prezydent.

fot. bulat.com.pl