Szkoła marzeń w Skulsku. Witajcie w nowej bajce

Szkoła Podstawowa w Skulsku zyskała nowe oblicze. Jest nowoczesna, ekologiczna, energooszczędna i kolorowa.

- Gwarantuje znakomite warunki edukacji z uwzględnieniem potrzeb osób z  niepełnosprawnościami. Mam nadzieję, że stanie się inspiracją dla innych szkół w Polsce do podobnych przeobrażeń – powiedział wójt Andrzej Operacz podczas uroczystego oddania budynku do użytku.

Przeniesieni do innych gminnych placówek uczniowie, którzy wrócą po feriach do swojej szkoły, z pewnością będą zaskoczeni jej nowym obliczem. To obiekt na miarę XXI wieku – mówią w lokalnym środowisku. A ci, którzy pamiętają budynek sprzed lat z kominami, kaflowymi piecami, drewnianymi schodami i innymi niedogodnościami, przecierają oczy ze zdumienia.

Po przeszło rocznym kapitalnym remoncie, do użytku oddano szkolny budynek. - Na to co dobre, trzeba cierpliwie poczekać. Jesteśmy uczestnikami historycznej chwili – ponownego otwarcia szkoły – podkreślił wójt i przypomniał bogatą historię skulskiej placówki.

Jak się okazuje, ze starej szkoły pozostały tylko mury. Potężna inwestycja oświatowa obejmowała między innymi: termomodernizację, wymianę podłóg, okien, drzwi, wszystkich instalacji i systemu ogrzewania.

- Po kompleksowej przebudowie mamy szkołę z nowym węzłem sanitarnym, stołówką, kuchnią, która ma ekologiczne, energooszczędne ogrzewanie. Pompy ciepła zasilane są energią pozyskaną z paneli fotowoltaicznych – wyliczał wójt.

Koszt całego przedsięwzięcia to ponad 11 milionów złotych, w tym znaczący udział ma dotacja z rządowego programu Polski Ład – 9 milionów złotych.

- Przez wiele lat szkoła nie była modernizowana. Gdy tylko pozyskano środki zewnętrzne, a Rada Gminy zadecydowała o dołożeniu reszty, to 20 lutego 2023 roku rozpoczął się gruntowny remont  – przypomniał Michał Hałas, dyrektor Zespołu Szkolno - Przedszkolnego im. Henryka Sienkiewicza w Skulsku.

W czasie remontu uczniowie zostali przeniesieni na lekcje do skulskiej biblioteki, ośrodka kultury w Mielnicy Dużej i byłej szkoły w Buszkowie. Dowozy, plan lekcji, dyżury. To tylko niektóre problemy pracy w rozproszeniu, ale to już minęło. Po feriach uczniowie wrócą do „nowej bajki” bo tak wygląda placówka po gruntownym remoncie.