Skocz do zawartości
Polska

Wybory 2024: Kandydaci na radnych gmin, powiatu i miasta. Zobacz, kto się zgłosił! [PEŁNE LISTY]

Prześlij nam swoje filmy, zdjęcia czy tekst. Bądź częścią naszego zespołu. Kliknij tutaj!

LM.plWiadomościRozbił namiot na bulwarze. Od urzędników domaga się mieszkania

Rozbił namiot na bulwarze. Od urzędników domaga się mieszkania

Dodano:
Rozbił namiot na bulwarze. Od urzędników domaga się mieszkania
interwencja

Namiot na Bulwarze Nadwarciańskim, przy CKU, zadziwił dzisiaj mieszkańców Konina. Nie obyło się bez interwencji policji i straży miejskiej.

- Mieszkaniec Konina rozbił namiot w ramach protestu ponieważ, jak mówił policjantom, nie dogadywał się władzami miasta w sprawie lokalu – relacjonuje Sebastian Wiśniewski, oficer prasowy KMP w Koninie. -  Na 10.30 miał wyznaczone spotkanie w urzędzie i zapowiedział, że potem namiot zwinie.  

Tymczasem w godzinach popołudniowych namiot nadal był rozbity, a w środku leżał skulony pies, któremu przechodnie podrzucali jedzenie. Okazuje się, że mężczyzna bezskutecznie zabiega o lokal. W ramach protestu rozbił namiot na widoku Urzędu Miejskiego i udał się na wyznaczone spotkanie.

- W tym roku Pan złożył wniosek o przydział lokalu z mieszkaniowego zasobu miasta. Ponieważ były w nim niejasności, społeczna komisja mieszkaniowa zaprosiła na posiedzenie, które odbyło się dziś, w celu ich wyjaśnienia – mówi Aneta Wanjas, rzecznik prezydenta Konina. - Takie wyjaśnienia zostały złożone ustnie, Pan ma jutro uzupełnić dokumentację.

Dalej wyjaśnia, że wnioski o przydział lokalu przyjmowane są do 30 września danego roku i podlegają zaopiniowaniu przez społeczną komisję mieszkaniową. Następnie komisja sporządza listę osób uprawnionych, a wnioskodawcy są informowani o pozycji na liście.

- Aktualnie trwa procedura opiniowania wniosku, to znaczy, że na dziś Pan nie jest jeszcze ujęty na liście oczekujących na mieszkanie, czyli nie jest osobą uprawnioną do przydziału lokalu z zasobów miasta, a więc brak podstaw, w chwili obecnej, do otrzymania przydziału – wyjaśnia Maria Radoch z Wydziału Spraw Lokalowych.

Policjanci mają jeszcze sprawdzić, czy namiot został usunięty zgodnie z wcześniejszymi deklaracjami mężczyzny.

Potwierdzenie
Proszę zaznaczyć powyższe pole